Dzisiaj trochę o tym, jak z raperem się dogadać. Prześledziłem wczoraj wieczorem profile części raperów popularnych wśród młodzieży w wieku mojego młodszego rodzeństwa, czyli szesnastolatków i siedemnastolatków. Dlaczego tak? Ano dlatego, że rośnie nam młode pokolenie, które nakręca hype na to co teraz jest modne, czego się słucha, co się nosi i tym podobne. Research wykazał, że „najluźniej” i chyba najlepszy kontakt z fanami ma Białas.
Autor „#nowejnormalności” nie pozostawia nic do życzenia jeśli chodzi o kontakt z młodą rzeszą fanów. Trafia w ich gust nie tylko muzycznie, co jest zrozumiałe, bo jak już mówiłem wcześniej, młodzież decyduje o tym co jest modne, a tutaj stawiają na ostre, klubowe beaty i pozytywne zakręcenie. Białas daje też szansę młodym artystom się wykazać, a dotyczy to nie tylko początkującym raperom, pole do popisu daje również uzdolnionym i pełnym wigoru producentom muzycznym. Prześledzić też warto komentarze na profilu, Białas odpisuje swoim fanom jak własnym kumplom.
Kontakt między nimi jest świetny, jak widać Mateusz Karaś pomimo swojego wieku i doświadczenia na scenie muzycznej wciąż czuje się jak młody fan hip-hopu. Duży plus dla niego, bo taką postawą przyciąga do siebie co rusz to nowych odbiorców, którzy w błyskawicznym tempie łapią zajawkę na muzę jaką robi. „Stage diving”, wszystkim początkującym fanom serdecznie polecam ten krążek jakim raczy nas Białas.